Trenerzy K.S. AZS AWF Judo Gorzów Wielkopolski podjęli decyzję o prowadzeniu nieodpłatnych treningów dla dzieci z Ukrainy.

 Potępiają jednocześnie działania zbrojne na terenie Ukrainy.

#NoWar 🇺🇦 🥋

(Zakopane 24.03.2021)

Zgrupowanie Zakopane marzec 2021

Od środy 24 marca zawodnicy naszego klubu w składzie Natalia Dul, Julia Piniewska i Ignacy Studnicki przebywali na zgrupowaniu Kadry Wojewódzkiej w Zakopanem.

Treningi odbywały się w terenie i na tatami. W piątek nasi judocy uczestniczyli w randorii na macie COS wraz zawodnikami Kadry Narodowej Polski Seniorów i Kadry Narodowej Czech. 

Niestety w po sobotnim porannym randorii ze względu na sytuację pandemiczną i obostrzenia, jakie od tego dnia zaczęły obowiązywać w Polsce byliśmy zmuszeni do powrotu do Gorzowa.

Zgrupowanie miało trwać do środy. Mimo wszystko zdążyliśmy zrobić kilka treningów biegowych oraz na macie, które wzmocniły naszych zawodników i przygotowały do zbliżającego się sezonu. 

Przypominamy, że w związku z wprowadzonymi obostrzeniami nie możemy również prowadzić treningów na naszej gorzowskiej macie do co najmniej 9 kwietnia. 

ZARZĄDZENIE

Zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 25 marca 2021 roku, wstrzymuję prowadzenie zajęć sportowych wszystkich sekcji klubu w okresie od 27.03 do 09.04.2021 roku, z wyłączeniem sportu zawodowego (członkowie kadry narodowej).

Marek Zachara

Wice Prezes Urzędujący

Klubu Sportowego AZS – AWF w Gorzowie Wlkp.

Dzielnie ćwiczcie w domu i spotkajmy się na macie silniejsi! 💪😁

informacja: Jakub Głuchowski

(Ropczyce 14.03.2021)

Złoty medal dla Ignacego Studnickiego na Mistrzostwach Polski Juniorów w Sumo

14 marca w Ropczycach odbyły się Mistrzostwa Polski Juniorów w Sumo.                                              

Kolejny raz z bardzo dobrej strony zaprezentował się zawodnik KS AZS-AWF Gorzów Wlkp. Ignacy Studnicki.

Ignacy wygrywając w znakomitym stylu wszystkie sześć swoich walk i został Mistrzem Polski Juniorów w wadze do 90kg. Jest to drugi tytuł mistrzowski naszego zawodnika. W zeszłą sobotę w Kwidzynie został Młodzieżowym Mistrzem Polski w Sumo do lat 21.

Gratulacje.

informacja: Tomasz Zieliński

(Kwidzyn 06.03.2021)

Ignacy Studnicki Młodzieżowym Mistrzem Polski w Sumo.

Dobry początek sezonu w wykonaniu Ignacego Studnickiego.

Zawodnik naszej sekcji w poprzednim tygodniu zajął V miejsce podczas Pucharu Polski Juniorów w Judo w Opolu w wadze do 90 kg.  Jest to pierwszy sezon Ignacego w tej kategorii wiekowej i wagowej.

Bardzo dobrze Ignacy Studnicki zaprezentował się podczas Młodzieżowych Mistrzostw Polski w Sumo, które odbyły się w Kwidzynie w sobotę 6 marca. Po wygraniu w bardzo dobrym stylu wszystkich swoich walk, zawodnik AZS-AWF Gorzów Wlkp. zajął I miejsce w wadze do 92 kg. zostając Młodzieżowym Mistrzem Polski do lat 21.

Gratulacje.

informacja: Tomasz Zieliński

ZGRUPOWANIE W ZAKOPANEM

(Zakopane 04.01 - 10.01.2021)

Zakończyło się tygodniowe zgrupowanie naszego klubu w Zakopanem. Oprócz zawodników naszej sekcji w udział wzięli judocy ze „Sparty” Sława i „Ósemki” Nowa Sól.

Zgrupowanie zaczęliśmy „ukochanym” treningiem biegowym na Kuźnice.

Zajęcia obywały się w terenie i na tatami wraz zawodnikami z klubów z Piaseczna, Warszawy i Sochaczewa.

W przedostatni dzień nasi zawodnicy trenowali biegi na nartach pod opieką licencjonowanych instruktorów Mirosława i Michała Stochów.

informacja: Tomasz Zieliński

Mistrzostwa Młodziczek w Judo

(Poznań 12.12.2020)

W sobotę 12.12.2020 w Poznaniu odbyły się Mistrzostwa Młodziczek w Judo. Klub AZS AWF Gorzów Wlkp. reprezentowała Natalia Dul ( uczennica I  LO). Nasza zawodniczka zdobyła brązowy medal w kategorii 70 kg.

Natalia powtórzyła sukces z roku ubiegłego, kiedy w Jastrzębiu Zdrój również stanęła na podium na III miejscu.

Gorzowianka tegoroczny start może zaliczyć do udanych. Po walkach stoczonych w bardzo dobrym stylu (trzy walki wygrane przed czasem) stanęła na podium, uległa jedynie w półfinale obecnej złotej medalistce Mistrzostw Polski Młodziczek Dominice Kuźmi-Ebel z UKS Galeon Gdynia.

Gratulacje.

informacja: Tomasz Zieliński

Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodziczek w Judo

(Poznań 14.10.2020)

W Poznaniu odbyły się Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodziczek w Judo.

Bardzo dobrze zaprezentowały się podopieczne naszego klubu.

W wadze powyżej 70kg. bezkonkurencyjna była zeszłoroczna brązowa medalistka Mistrzostw Polski Młodziczek Natalia Dul (I Liceum Ogólnokształcące), która wygrała swoje wszystkie walki przed czasem i w dobrym stylu zajęła I miejsce.

Na czwartej pozycji w tej samej wadze uplasowała się druga z naszych zawodniczek, Julia Piniewska (Technikum Ekonomiczne) .

Gratulacje.

informacja: Tomasz Zieliński

Eliminacje do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Judo

(Piła 06.10.2020)

Dziś w Pile odbyły się eliminacje do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Judo (Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych).

Po ciężkiej kontuzji, której doznał w sierpniu podczas zgrupowania Kadry Narodowej w Cetniewie wystartował dzisiaj Ignacy Studnicki. W dobrym stylu wygrał wszystkie swoje walki przed czasem w wadze 81 kg. i zakwalifikował się do finałów OOM które odbędą się w Zamościu.

Gratulacje.

informacja: Tomasz Zieliński

Mistrzostwa Polski w Sumo

(Pyrzyce 04.10.2020)

Podczas weekendu w Pyrzycach odbyły się Mistrzostwa Polski Kadetek w Sumo.

Bardzo dobrze zaprezentowały się dziewczęta naszego klubu.

W wadze +70 kg. Julia Piniewska zdobyła srebrny medal zajmując drugie miejsce.

 Karina Grad uplasowała się na piątym miejscu w wadze 55kg.

Karina, Julia i Natalia Dul (dała bardzo duże wsparcie drużynie) reprezentowały nasz klub w Drużynowych Mistrzostwach Polski Kadetek.

Po bardzo dobrych walkach, które stały na wysokim poziomie zajęły drugie miejsce przegrywając w finale 2: 1 z „Sobieskim” Poznań.

W dniu 27 września w Myślenicach odbyły się Mistrzostwa Polski Juniorów w sumo. Bardzo dobrze zaprezentowała się zawodniczka naszego klubu, Klaudia Pikulska. W kategorii wagowej do 65kg zajęła 3 miejsce, zdobywając brązowy medal Mistrzostw Polski.

Gratulacje

Informacja: Tomasz Zieliński

W Trzcielu odbył się Turniej Dzieci o Puchar Burmistrza. Bardzo dobrze zaprezentowały się zawodniczki i zawodnicy naszego klubu.
W kategorii wiekowej U-14 dziewcząt w wadze do 50 kg 1 miejsce zajęła Kalina Podyma, 2 Viktoria Listowska. W kategorii wiekowej do 12 lat 1 miejsce zajęła Marta Żytnicka, na drugim miejscu uplasowała się jej siostra Zuzia, a trzecie miejsce zajęła Lena Podyma.
W kategorii wiekowej chłopców, do lat 12 w wadze do 31kg, 2 miejsce zajął Jędrek Podyma. W kategorii do 40 kg Aleksy Glinkowski, zajął 2 miejsce. Bezkonkurencyjny w wadze do 32kg, był Cyprian Ziemecki, który wygrał wszystkie swoje walki przed czasem. W najmłodszej kategorii wiekowej „Pierwszy Krok Judo’’ wystartował po raz pierwszy w swojej przygodzie z judo Gracjan Listowski, który wygrał swoje wszystkie walki przed czasem i zajął 1 miejsce. Gratulacje dla wszystkich zawodników.😀👍

Informacja: Tomasz Zieliński

UWAGA !  WAŻNE INFORMACJE ! 

Od poniedziałku wracamy na naszą ukochaną matę w AWF przy ulicy Estkowskiego !!!

Wiemy, że nie mogliście się doczekać, my też.

W związku z tym ruszamy z NABORAMI! Dlaczego judo ? Jest to sport idealny do zdrowego rozwoju Twojego dziecka. Dzięki profesjonalnej kadrze trenerskiej, Wasze pociechy będą mogły poznawać techniki judo oraz ćwiczenia gimnastyczne pozwalające im pokonywać kolejne bariery i zdobywać wymarzone cele. Dodatkowo są to zajęcia, podczas których wszyscy świetnie się bawią i integrują  Wpadajcie koniecznie!

Poniedziałek, wtorek, środa, czwartek:

17:00 Grupa naborowa i młodsza

18:00 Grupa starsza

Pierwsze zajęcia są darmowe ! Przyjdź i sprawdź !   

informacja: Jakub Głuchowski

Informacja: Jakub Głuchowski

Pozdrowienia z  Zakopanego!
Jak co roku odwiedziliśmy nasze kochane Zakopane. Podczas obozu letniego nasi zawodnicy mieli okazję trenować z kolegami z lubuskiego, dolnośląskiego, kujawsko-pomorskiego i mazowieckiego. Oprócz treningów na macie nasi zawodnicy odwiedzili park wodny Chochołowskie Termy, lokalne atrakcje turystyczne m.in. Wodospad Siklawa oraz górę Nosal. Wieczorami młodzież bawiła się w rytm góralskiej muzyki integrując się z kolegami i koleżankami z innych klubów. Energii nikomu nie brakuje i wszyscy ramię w ramię świetnie działają podczas treningów i zabaw. 🙂 Szkoda, że ten czas tak szybko się kończy i już musieliśmy wrócić do Gorzowa.

Informacja: Jakub Głuchowski

Ignacy Studnicki już rozpoczął sezon obozowy! W ostatnich dniach uczestniczył w zgrupowaniu Kadry Polski Juniorów i Juniorów Młodszych w Mielnie. Przez 10 dni pod okiem trenerów kadry szlifował swoje judo 🥋 Oprócz treningów na macie Ignacy wraz z kolegami i koleżankami z kadry trenowali na stadionie oraz ćwiczyli siłowo 💪

Informacja: Jakub Głuchowski

Uwaga, uwaga! Wiemy, że długo czekaliście, ale oficjalnie możemy powiedzieć - JEDZIEMY! 🚌
W tym roku planowany jest wyjazd do Zakopanego w dniach 19-26 sierpnia 🏔🏞 Jeżeli jeszcze nie masz planów na wakacje dla swojego dziecka to idealnie trafiłeś/aś!
Wyjazdy z K.S. AZS AWF Judo Gorzów Wlkp. organizowane są z dopracowaniem najmniejszych szczegółów, przez co dziecko wraca zadowolone, pełne wspomnień z nadzieją, że będzie mogło pojechać na kolejny nasz wyjazd 😁 Nad zawodnikami będzie czuwać ekipa profesjonalnych opiekunów. Zapisy w formie elektronicznej u trenera Tomasza Zielińskiego 660-536-153. Gorąco zapraszamy!  

Informacja: Jakub Głuchowski

Dziś kolejna historia zawodnika, który swoje początki ze sportami walki wiąże z Gorzowem. Teraz mieszka w Krakowie, gdzie rano przywdziewa elegancki garnitur, a popołudniami dalej wraca do judogi 🥋

"Cześć! Nazywam się Mikael Gebreselassie. Dołączyłem do gorzowskiej sekcji judo w 2007 r., w której pod okiem trenerów Tomasza Zielińskiego, Romana Soszki i Jacka Plucińskiego trenowałem aż do wyjazdu na studia. Po kilku ciekawych latach ukończyłem prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim. Po studiach zostałem Krakowie, gdzie pracuję i robię aplikację radcowską.

Od judo miałem kilka lat przerwy, podczas których niewiele brakowało, a jedyną kategorią, w której bym się mieścił to byłby open. Któregoś razu będąc na wakacjach w Gorzowie postanowiłem odwiedzić swój stary klub. Wspomnienia z maty odżyły na tyle, że po powrocie do Krakowa zapisałem się do sekcji judo AZS UJ w Krakowie. Z czasem dołożyłem bjj, które teraz trenuję równolegle z judo, zdarza mi się również trenować na matach Wisły Kraków. Efekt tych odwiedzin jest taki, że mija już chyba czwarty rok regularnych treningów. W międzyczasie, jako miły dodatek, pojawiły się też medale zawodów akademickich, i lokalnych i ogólnopolskich.

Nie mam wątpliwości, że treningi i cechy tu zaszczepione procentują także poza tatami. Szczerze więc zachęcam do wejścia na matę wszystkich tych, którzy jeszcze tego nie zrobili."

Informacja: Jakub Głuchowski

Mieliśmy trochę przerwy, ale wracamy ponownie do akcji "Od zawodników do zawodników" 🥋 Swoją historię przesłał Maciek, który swoje początki ze sportami walki wiąże z naszym klubem. Dziś walczy na wrocławskich matach i ... wrocławskich budowach👷‍♂️ 😉

"Cześć, nazywam się Maciek Krassowski. Dołączyłem do gorzowskiej sekcji judo w 2007 r., gdzie regularnie trenowałem, aż do wyjazdu na studia. Był to dla mnie bardzo intensywny sportowo i niezwykle mile wspominany okres. Poznałem świetnych trenerów (Jacka Plucińskiego, Tomasza Zielińskiego i Romana Soszkę) i wielu znajomych, z którymi do dziś utrzymuję kontakt. Z gorzowskiej maty wyniosłem nie tylko solidne podstawy judo, ale również wiele innych przydatnych w życiu cech. Od tamtego czasu pozostawałem blisko sportów chwytanych i obecnie trenuję bjj. W międzyczasie ukończyłem budownictwo na Politechnice Wrocławskiej i jestem kierownikiem budowy we Wrocławiu. Bez dwóch zdań sport nauczył mnie pokory i ciężkiej pracy, a to pomaga odnosić sukcesy nie tylko na macie."

Informacja: Jakub Głuchowski

Mamy kolejną wiadomość od byłego zawodnika! Przez wiele lat wojował na gorzowskich matach 🥋 Podczas uprawiania naszego sportu czasami trafiają się kontuzje, ale dzięki takim osobom jak Maciek możemy szybko powrócić do pełnej sprawności ;)

"Witam! Nazywam się Maciej Sobieszek. Swoją przygodę z judo zacząłem w wieku 7 i trwała przez kilkanaście lat. Przez ten czas spędzony na macie miałem okazję poznać wiele wspaniałych osób, przede wszystkim trenerów, którym do dnia dzisiejszego jestem wdzięczny za przekazane umiejętności i wychowanie oraz kolegom i koleżankom, z którymi miałem przyjemność wspólnie ćwiczyć, jeździć na zawody i obozy. Był to na prawdę mega fajny czas. Judo nauczyło mnie wytrwałości, zaangażowania w dążeniu do celu i pokonywania własnych słabości. Obecnie jestem fizjoterapeutą, terapeutą Ndt Bobath oraz strukturalnej pracy z ciałem Anatomy Trains, pomagam przywrócić równowagę strukturalna w ciele (przy różnych dolegliwościach, wadach postawy tej równowagi brak). Rekomenduje judo jako najlepszą dyscyplinę sportową dla dzieci, która pozwala utrzymać ciało w harmonii i jako profilaktyka wad postawy.
Pozdrawiam Maciek"

Informacja: Jakub Głuchowski

Dzisiaj kilka słów od osoby, która nad fanpage'm naszego klubu zawsze czuwa, choć od prawie 5 lat mieszka w Poznaniu, gdzie kończy studia. Kuba jak zwykle bardzo lubi opowiadać, więc życzymy miłej lektury :)

"Cześć! Nazywam się Jakub Głuchowski. Pewnie sporo osób miało okazje mnie poznać bezpośrednio na macie w ostatnich latach. Na judo zapisali mnie rodzice, po namowach trenera Jacka Plucińskiego, który jest kolegą z pracy mojej mamy. Pierwsze kroki na macie postawiłem w wieku 10 lat w kwietniu 2006 roku, gdzie technik upadania i pierwszych rzutów uczyłem się pod okiem trenerki Joanny Śluborskiej (jeszcze wtedy Pawlak). Później należałem do grupy trenera Romana Soszki, a na końcu dołączyłem do najstarszej ekipy trenera Tomasza Zielińskiego. Roszady w grupach były bardzo duże. Sporo osób zrezygnowało. Z pierwszych 3 grup, do których należałem pozostało bardzo niewielu zawodników. Na początku kolorowo nie było. Wiadomo jak to dziecko 10-cio letnie uważałem, że jest milion spraw ważniejszych niż trening, ale dzięki upartym rodzicom w późniejszych latach nie było nic ważniejszego od treningu. Były pierwsze wyjazdy na zawody, pierwsze porażki, ale mimo to nadal przychodziłem na matę, żeby być jeszcze lepszym. W międzyczasie pojawiły się też 2 inne dyscypliny, w których miałem okazje startować. Było to sumo i brazylijskie ju-jitsu. Na początku, gdy trener Tomek zaproponował nam wystartowanie w zawodach sumo, tak jak większość uśmiechnąłem się pod nosem i zapytałem czy mamy jeszcze zwiększyć masę. Później załapałem bakcyla, co pozwoliło zdobyć mi 3 medale Mistrzostw Polski w kategorii kadetów, młodzieżowców i seniorów.
Treningi pozwalały mi odpocząć od nauki i wyrzucić z siebie cały gniew z powodu niepowodzeń, które czasami się trafiały. Judo pozwoliło mi też bardziej uwierzyć w siebie i podejmować decyzje pod presją czasu. To wszystko później przełożyło się na życie codzienne. Zdecydowanie lepiej pisało się testy i egzaminy na większym luzie ;)
Treningi pozwoliły mi również poprawić swoją sylwetkę i pokonać otyłość. Dodatkowe ćwiczenia w domu pozwoliły na szybsze zrzucenie zbędnych kilkunastu kilogramów i pozbycia się ksywy „Mały Budda” (Pozdrawiam trenera Tomka :D )
Należenie do sekcji to nie tylko treningi, ale też przyjaźnie i zaangażowanie dla klubu. Mam wiele znajomych, z którymi spędziło się bardzo dużo czasu na zawodach, obozach, czy campach. Są to również koledzy i koleżanki z innych klubów rozsianych po całej Polsce. Fajnie jest, kiedy pojedzie się do innego miasta i można spotkać się dawnym kolegą z randori ;) Doświadczenie, które zyskałem podczas pomocy przy organizacji Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży pomogło mi przy organizacji XXI Ogólnopolskich Dni Młodego Elektryka, których byłem Przewodniczącym Komitetu Organizacyjnego.
Miałem okazję przez ponad 2 lata prowadzić zajęcia jako instruktor dla najmłodszych w naszym klubie. Mam nadzieję, że jeśli moi podopieczni z tamtych lat teraz to czytają nie mają mi za złe, że niekiedy nie miałem litości i kazałem robić dużo ćwiczeń wzmacniających ciało :D
Dzisiaj mogę się pochwalić, że jestem na ostatnim roku studiów magisterskich elektrotechniki na Politechnice Poznańskiej, gdzie przez 4 lata czynnie trenowałem w sekcji akademickiej judo i reprezentowałem ją podczas zawodów dla studentów. Niestety ostatni rok przyniósł kontuzję, ale wierzę, że wrócę silniejszy!
Nigdy nie przestawajcie wierzyć w siebie, najlepszy czas dopiero nadejdzie!
Pozdrowienia dla wszystkich trenerów, z którymi współpracowałem, sparingpartnerów, kolegów dopingujących podczas zawodów oraz dla wszystkich obecnych zawodników!"

Informacja: Jakub Głuchowski

Długi weekend powoli się kończy. Niestety wielu z nas musiało spędzić go w mieszkaniu. Dzisiaj polecamy do lektury krótką historię i przesłanie od Pawła Krysia - jednego z byłych naszych zawodników, obecnie trenera klubu K.O. ZAK Gorzów Wlkp. oraz ojca jednego z naszych zawodników z młodszej grupy. Kilka dni temu mogliście zobaczyć go z synem w akcji na filmie pokazującym jak trenują najmłodsi :)

"Cześć.

Nazywam się Paweł Kryś. Mieszkam w Gorzowie Wlkp., gdzie jestem nauczycielem wychowania fizycznego i trenerem w Klubie Sportowym K.O.ZAK Gorzów Wlkp.

Przygodę z judo rozpocząłem w 1999 roku. Moimi partnerami treningowymi byli „Ojciec” - trener Jacek Pluciński oraz „Boczek” - Krzysztof Kłonowski. Po skończeniu studiów na gorzowskim AWF-ie zostałem zawodnikiem bjj i MMA. Dzięki technikom judo i determinacji wyniesionej z naszej maty zdobyłem m.in. Mistrzostwo Polski w bjj, a w MMA stoczyłem zawodową walkę z Mamedem Khalidovem. Jako trener wychowałem medalistów MP, Mistrzostw Europy i Mistrzostw Świata w MMA, bjj oraz muay-thai. Moi trenerzy Roman Soszka, Tomasz Zieliński, Jacek Pluciński i Janusz Zmelty nauczyli mnie nie tylko techniki, ale przede wszystkim nieustępliwości i dyscypliny. Nie wyobrażam sobie dnia bez treningu, dlatego ciągle trenuję sporty walki i Was również zachęcam do wykorzystania tego czasu, abyście mogli wrócić na matę silniejsi, wytrzymalsi i głodni zwycięstw. Pozdrawiam wszystkich zawodników naszej sekcji, jak i trenerów."

Informacja: Jakub Głuchowski

Dzisiaj ponownie wracamy do Norwegii, skąd swoje wspomnienia kieruje do nas p. Rafał Raćko - były zawodnik naszego klubu. Pan Rafał obiecuje, że przy najbliższej okazji wpadnie do nas na matę. Trzymamy za słowo! :)

"Dzień dobry,

Krzysiek Purat wspomniał o akcji motywowania młodych. Treningi w naszym AWF-ie i obozy sportowe to moje najlepsze wspomnienia dzieciństwa! Nie ma tygodnia, żebym nie wspominał nostalgicznie.

Na studiach w Szczecinie próbowałem wznowić treningi, ale to już nie był ten klimat, nie Ci ludzie...

Treningi i obozy nauczyły mnie dyscypliny i ciężkiej pracy, mimo że zacząłem we wczesnym wieku to nie opuszczałem niemal żadnych treningów. Nauczyło mnie to myślenia i przewidywania. Dzięki temu NIGDY nie uczestniczyłem w żadnej bójce. A nawyki w padach oszczędziły mnie niemiłych konsekwencji w wielu wypadkach komunikacyjnych (głównie rowerowych).

Całokształt doświadczeń zebranych podczas treningów i obozów:

- determinacja,

- cierpliwość,

- przewidywanie,

- ciężka praca,

zaprowadziły mnie do Norwegii gdzie pracuje jako programista/Administrator w głównej firmie skandynawskiej z sektora finansowego (wszystkie transakcje bankowe/kartowe są realizowane przez naszą firmę).

Mam żonę, dwie córki (4 i 8 lat). Rok temu zbudowaliśmy dom, a do pracy jeżdżę samochodem elektrycznym (dla ciekawskich: Nissan Leaf). Przy najbliższej okazji (choć może to obecnie potrwać) odwiedzę nasze AWF-skie "sanktuarium", żeby jeszcze raz poczuć ten klimat :)

Pozdrawiam, Rafał Raćko"

Informacja: Jakub Głuchowski

Czy można mieć judo we krwi? Można! Przykładem tego może być rodzina Mickiewiczów, w której to boje na tatami toczyły Kinga i Emmanuela. Kinga już zawiesiła judogę na wieszaku, ale jej córka dalej jeszcze kształci się w technikach. Mamie i córce udało się nawet osiągnąć ten sam wynik - V miejsce na Mistrzostwach Polski. Warto wspomnieć, że swoich sił na macie próbował również Fabian, brat bliźniak Emmy ;)

Cześć i czołem 🙂, nazywam się Emanuela Mickiewicz i wraz z moją mamą Kingą Mickiewicz (dawniej Kinga Okonek), zostałyśmy poproszone, o wzięcie udziału w akcji „Od zawodnika do zawodnika”. Prośba wypłynęła od trenera Tomasza Zielińskiego, który kiedyś był trenerem mojej mamy, a dziś jest moim. Jak to mówią „co w rodzinie, to nie zginie” 😜. Mama swoją przygodę w gorzowskim klubie judo AZS AWF rozpoczęła w roku 1986, w wieku 12 lat i trenowała w nim przez 7 lat, do 19 roku życia. Natomiast ja zaczęłam trenować judo w roku 2012, w wieku 17 lat i tak naprawdę nadal jestem zawodniczką gorzowskiego klubu AZS AWF. W tej chwili od 5 lat mieszkam w Poznaniu i to tutaj staram się mieć jakikolwiek kontakt z matą, po przez przynależność do sekcji Judo na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza, czy czynny udział w obozach sportowych, organizowanych przez gorzowski klub. Akcja ta jest skierowana do najmłodszych zawodników naszego klubu, ale myślę, że to co chciałabym przekazać, tyczy się zarówno tych najmłodszych jak i najstarszych. Mianowicie jeśli dla Ciebie Judo jest czymś, co naprawdę lubisz robić i sprawia Ci to prawdziwą przyjemność, to nie rezygnuj z niego. Jeśli zdrowie pozwala Ci na czynny udział w tej sztuce walki, to zrób co możesz, aby stała się ona Twoją pasją. Osobiście uważam, że życie bez jakiejkolwiek pasji, zamiłowania do czegokolwiek byłoby, nie tyle co nudne, ale po prostu trudne. Bo dobrze jest mieć do czego uciec, gdy świat, np. tak jak teraz „staje na głowie”. To tyle ode mnie. Wraz z mamą, życzymy wszystkim dużo zdrowia oraz spokojnej głowy. Serdecznie pozdrawiamy 🙂 "

Informacja: Jakub Głuchowski

W projekcie "od zawodników do zawodników" wracamy z powrotem na gorzowskie tereny. Tym razem kilka słów przesyła do nas nie byle kto, bo osoba, która potrafi obezwładnić jeden z żywiołów 🔥 Przed wami st. kpt. Marcin Białowąs Naczelnik Wydziału Kwatermistrzowsko -Technicznego w Komendzie Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim 🚒

"Cześć, nazywam się Marcin Białowąs. Jako 9-latek po przygodach z pływaniem, kajakami, piłką nożną, razem z „ekipą z podwórka” trafiłem na salę judo K.S. AZS AWF Gorzów Wlkp. Nawet nie wiedziałem, ale moi przyszli trenerzy byli wówczas moimi sąsiadami (Trener Tomek Zieliński i Andrzej Blady). Sala pełna, ostra dyscyplina i wycisk, ale było super. Była to przygoda, która w AZS trwała ponad 11 lat – WSPANIALI LUDZIE (było wielu, wybaczcie nie wymienię wszystkich), niezapomniane wyjazdy i obozy, kształtowanie ciała i ducha, adrenalina na zawodach, euforia po sukcesach i smutek po porażkach (za sprawą „seoi-nage” - euforii pamiętam zdecydowanie więcej). Oprócz judo niezapomniane mecze w rugby i piłkę (Ci którzy to przeżyli na pewno się uśmiechają na to wspomnienie). Obecnie jestem oficerem Państwowej Straży Pożarnej, a w wolnym czasie szkolę młodych adeptów naszej dyscypliny. Trenujcie i mierzcie wysoko, warto walczyć o spełnienie marzeń."

Informacja: Jakub Głuchowski

Nasi zawodnicy opanowali cały świat! 🌎 Dzięki akcji "od zawodników do zawodników" ponownie mamy kontakt z kolegami i koleżankami, z którymi spotykaliśmy się na co dzień w AWF na treningach. Dzisiaj wiadomość od Pana Krzysztofa Purata, który jeszcze kilkanaście lat temu trenował w Gorzowie, a dziś uprawia sport, ale w Szkocji. 🥋

"Serdecznie witam młodych zawodników sekcji judo K.S. AZS AWF Gorzów Wlkp. Nazywam się Krzysztof Purat. Jestem absolwentem gorzowskiego AWF, w której to między innymi napisałem pracę magisterską związaną z historią Judo w Gorzowie Wlkp. Mieszkam w Szkocji już 13 lat, ale bardzo uważnie i z zaciekawieniem przyglądam się informacjom na temat naszego klubu, a w szczególności waszych osiągnięć sportowych. Bardzo się cieszę, że kolejne pokolenie tak licznie uczęszcza na treningach. Przygodę z tym niesamowitym sportem zacząłem w wieku 10 lat i przez kolejnych 17 lat starałem się godnie reprezentować nasz klub. Ten czas wspominam bardzo dobrze, poznałem mnóstwo kolegów i koleżanek, liczne wyjazdy na zawody oraz obozy sportowe dawał mi wiele radości i satysfakcji mimo, że lekko nie było. Moi trenerzy Roman Soszka, Tomasz Zieliński i Janusz Zmelty, nauczyli mnie wszystkiego co jest związane z tym sportem, za co im bardzo dziękuję. Judo przede wszystkim nauczyło mnie determinacji w dążeniu do celu, samokontroli, pewności siebie, duch wojownika towarzyszył mi na każdym treningu, na którym dawałem z siebie 100%! Mimo, że już nie mam kontaktu z tym sportem cały czas ciężko trenuję na siłowni, jeżdżę na rowerze, pływam na basenie! Was również bardzo serdecznie namawiam do kontynuowania aktywności fizycznej w domu w tym trudnych chwilach! Niektórzy mogą mieć chwilę słabości i zwątpienia, ale takie momenty trzeba przezwyciężyć, by być jeszcze silniejszym! Wierzę, że tak się stanie w waszym przypadku i będziecie znów mogli spotkać się na macie i odnosić sukcesy, czego wam życzę i trzymam mocno kciuki. Bądźcie zdrowi, żeby w przyszłości móc spełnić swoje marzenia sportowe. Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam byłych i obecnych zawodników jak i sztab trenerski."

Informacja: Jakub Głuchowski

👨‍⚕️👩‍⚕️ Lekarze w dalszym ciągu walczą w pocie czoła z objawami osób zakażonych koronawirusem. Jak to mówią "nie każdy bohater nosi pelerynę". Specjalne posiłki przygotowała ekipa Pana Kemala, która od rana pracowała, aby pracownicy szpitala nie musieli się martwić o obiad. Wielkie brawa dla nich! 👏 Oczywiście jedzonko dojechało bardzo ciepłe, ponieważ zostało dostarczone przez najszybszego kierowcę w mieście - trenera Tomka! 🏎️ Apelujemy o rozwagę podczas przemieszczania się oraz zachowanie zasad higieny, aby uchronić się przed wirusem. Tęsknimy za wami i chcemy jak najszybciej spotkać się z wami w komplecie 👨‍🦱👱‍ 

Informacja: Jakub Głuchowski

Nasi najmłodsi mocno trenują w domu! 🏠 Zapraszamy do obejrzenia krótkiego klipu, na którym widać, że mimo braku maty młodzi nie odpuszczają. Siła! 💪 

Klub dalej pomaga w walce z koronawirusem!
Dzisiaj instruktorka Agnieszka pomagała rozwozić jedzenie z Turecki Kebab do gorzowskiego szpitala. Pan Kemal Yildiz nie zwalnia tempa i nadal wspiera posiłkami walczących z pandemią. Jeszcze trochę i wygramy z wirusem! 🤜🦠  

Informacja: Jakub Głuchowski

Dostajemy coraz więcej wiadomości od byłych zawodników. To dobra wiadomość, może będzie szansa, żeby po kwarantannie wspólnie się spotkać! Dzisiaj informacja od jednego z naszych czarnych pasów - Pana Zbigniewa Kuźmicza, który mimo upływu lat nadal pamięta o klubie i jest naszym wiernym fanem! 💪

"Witam młodzież sekcji judo K.S. AZS AWF w Gorzowie. W latach 1984-1992 trenowałem judo w naszej sekcji razem z waszymi trenerami Tomaszem, Romanem i w parze z "Ojcem Tatą" Jackiem Plucińskim. Do dzisiaj się kolegujemy. Aktualnie jestem terapeutą manualnym i Dyplomowanym Masażystą. Prowadzę własną działalność. W trakcie tych lat spędzonych w Klubie zdobyłem I Dan, ukończyłem kurs Instruktorów judo razem z trenerem Tomkiem oraz ukończyłem mój pierwszy kurs masażu. Chcę Wam powiedzieć, warto było! Pozdrawiam Was serdecznie

Zibi

PS Jeszcze się ruszam na macie :) Trochę ;)"

Informacja: Jakub Głuchowski

Mamy kolejną wiadomość w cyklu "od zawodników dla zawodników". Kilka słów przesyła do nas Klaudia, która przez wiele lat trenowała pod okiem trenerów K.S. AZS AWF Judo Gorzów Wlkp. W późniejszym etapie trenowała MMA w klubie Pretorian Gorzów 🤼‍.

"Cześć.

Wiele osób kojarzy mnie jak byłą zawodniczkę mieszanych sztuk walki, ale nie wie gdzie stawiałam swoje pierwsze kroki w karierze sportowca. Moją przygodę ze sportem zaczęłam jako dwunastoletnia dziewczynka w klubie K.S. AZS AWF Judo Gorzów Wielkopolski. W krótkim czasie Judo stało się moja pasją i na długo zagościło w moim życiu. Przez 10 lat treningów w klubie nauczyłam się walczyć nie tylko z przeciwnikiem, ale także z własnymi słabościami. Judo wykształciło we mnie charakter wojownika dzięki czemu miałam odwagę próbować swoich sił w wielu zawodach i turniejach takich dyscyplin jak brazylijskie ju jitsu, sumo czy walki MMA. Dlatego warto uprawiać sport od najmłodszych lat i podążać sentencją ‼️W zdrowym ciele zdrowy duch‼️"

Informacja: Jakub Głuchowski

Kontynuujemy akcję "od zawodników dla zawodników". Dzisiaj swoje słowa kieruje do Was Jan Chorostkowski, który aktualnie mieszka w USA.

"Cześć! Nazywam się Jan Chorostkowski. W 1978 roku w klubie sportowym K.S. AZS AWF Judo Gorzów rozpoczęła się moja przygoda z Judo. W latach 80 byłem również zawodnikiem AZS AWF Wrocław. Dzisiaj mieszkam w USA. Zachęcam was młodzi sportowcy do treningów i życzę sukcesów pod okiem swoich trenerów."

Informacja: Jakub Głuchowski

Święta, święta i po świętach! Czas wracać do pracy. A do niej zaliczamy też domowe treningi! Nie warto zaniedbywać swojej formy, nad którą długo pracowaliście. Przeczytajcie, co o sportowym trybie życie twierdzi Pani Agnieszka Binaś, jedna z trenerów naszego klubu oraz wieloletnia zawodniczka! 

"Obudź w sobie mistrza!

Bycie sportowcem to dla wielu z nas sposób na życie. Sportowy tryb życia, zarówno na poziomie mistrzowskim, jak i amatorskim wymaga wielu poświęceń i wyrzeczeń. Dlatego warto zdać się na te poświecenia i na dobre wpisać aktywność fizyczną w swój codzienny plan dnia. Każdy, kto regularnie trenuje, ćwiczy nie tylko swoje ciało, ale również umysł.

Cechy prawdziwego mistrza:
- pasja,
- zdolność do poświęceń,
- wytrwałość,
- pewność siebie,
- upór,
- mądrość."

Informacja: Jakub Głuchowski

Dziś kolejna wiadomość zza granicy, tym razem z Norwegii. Pani Ania na pewno o judo i o naszym klubie nie zapomina, gdyż wszystkie informacje na bieżąco przekazuje jej brat - trener Tomasz :) Jak widzimy na zdjęciach, aktywność towarzyszy Pani Ani na co dzień :D
"Witam młodych zawodników K.S AZS AWF Judo Gorzów Wlkp. Z tej strony siostra trenera Tomasza. Chciałam przekazać młodym zawodnikom, żeby nie zapominali,
że ruch jest bardzo ważny dla młodego człowieka, a niektórzy lubią go tak bardzo, że wybierają drogę zawodowych sportowców. Jest to ścieżka pełna przeszkód i wyrzeczeń, ale na jej końcu czeka satysfakcja i sukces!!! Pamiętajcie!!! Treningi są jak mycie zębów. Nie myślcie o nich, po prostu to róbcie :)

Pozdrawiam was i życzę Wesołych Świąt - Ania z Norwegi"

Informacja: Jakub Głuchowski

Wracamy do projektu "od zawodników do zawodników"! Dzisiaj kilka słów opowie Agnieszka, która przez wiele lat trenowała na gorzowskiej macie i reprezentowała nasz klub podczas zawodów, campów oraz obozów. Mimo sytuacji jaka aktualnie panuje mocno zachęca do treningów w domu "Solidny dom musi mieć solidne fundamenty. Tak samo silny charakter i dobre życie musi się opierać o zdobyte doświadczenia, umiejętności, przyjaźnie. Nazywam się Agnieszka Banaszak. Judo zaczęłam trenować w wieku 10 lat. Mimo pierwszych obaw o to, czy sobie poradzę, Judo pochłonęło mnie bez reszty na kolejne  9 lat. Nauczyło mnie dyscypliny, pracy i wytrwałości w dążeniu do celu. Poznałam wiele wspaniałych koleżanek , kolegów, trenerów. Doznawałam wzlotów i upadków. Sukcesów i porażek. Wszystko to kształtowało mnie przez lata i składa się teraz na to kim jestem. Dzięki determinacji i ciężkiej pracy mogę dziś z dumą powiedzieć, że jestem lekarzem weterynarii i pomagam zwierzętom. Aktywność fizyczna towarzyszy mi na co dzień i zachęcam do niej każdego z WAS! W tym trudnym czasie trzeba być rozważnym i pozostać w domu, jednak właśnie w nim możemy zorganizować sobie trening. Warto dbać   o zdrowie fizyczne i psychiczne, a w tym właśnie pomoże nam sport! Prosta droga zazwyczaj prowadzi donikąd. Wymagajcie od siebie wiele, a sukces przyjdzie z czasem!
Zostań w domu i trenuj!

Pozdrawiam Agnieszka Banaszak

Wśród byłych zawodników klubu jest Aleksandra Mazurek, która walczy oto, abyśmy jak najszybciej wrócili do normalnego funkcjonowania. Mocno trzymamy kciuki, a tymczasem kilka słów od Oli do Was!
"Cześć, nazywam się Aleksandra Mazurek i trenowałam Judo przez kilka lat w AZS AWF Gorzów. Dzisiaj mogę powiedzieć, że był to bardzo cenny i piękny czas. Poznałam tu wielu wspaniałych ludzi. Liczne treningi, obozy i zawody ukształtowały mój charakter. Tutaj zaszczepiono we mnie zestaw cech, które pomogły mi dotrzeć do miejsca w którym teraz jestem. Dzięki pokonywaniu swoich słabości, wytrwałości, dyscyplinie i konsekwentnemu dążeniu do celu zostałam studentką medycyny. Jako przyszły lekarz w obliczu pandemii COVID-19, chciałabym Wam powiedzieć: ZOSTAŃCIE W DOMU. Tym sposobem ochronicie siebie i bliskich przed zachorowaniem. Jednocześnie gorąco zachęcam Was do REGULARNYCH ĆWICZEŃ i TRENOWANIA w zaciszu swoich czterech ścian  Tym sposobem pozbędziecie się nudy, a Wasze ciało i dusza Wam za to podziękują  Dzięki małym wyzwaniom stawianym sobie każdego dnia będziecie coraz bliżej sukcesu!"

Pozdrawiam Aleksandra Mazaurek

Drodzy zawodnicy sekcji Judo Gorzów. Mieszkam i pisze do Was z Australii a dokładniej ze stolicy            w Canberze. Jestem byłym zawodnikiem waszego klubu, gdzie trenowałem blisko 15 lat. Pomimo odległosci, jestem na stale związany z moją sekcją , Trenerem Tomaszem i Trenerem Romkiem. W tym trudnym okresie dla wszystkich, jakim niewątpliwe jest ten czas epidemii i izolacji, pisze do Was, abyście pamiętali o tym że jesteście zawodnikami Judo i nimi pozostańcie! Jesteście przyszłością naszego klubu   i nie jest mi obojętny los Wasz i całej Sekcji, w której spędziłem niezapomni(ne chwile. Należe jednocześnie do australijskiego klubu Judo gdzie pomimo zakazów     i utrudnień spowodowanych przez wirus, nikt z nas się nie poddaje i każdy stara się kontynuować, choćby na swój sposób aktywność fizyczną. Jesteśmy w ciągłym kontakcie ze sportowcami tak jak Wasi Trenerzy, wspierając się nawzajem  i mobilizując do trenowania. Jest to bez wątpienia dla każdego sportowca próba charakteru. Tak jak Waszych rówieśników zza Oceanu, niech ten trudny czas nie sprawi abyście zaniechali calą prace jaką włożyliście do tej pory. Przezwyciężyć niechęć, daje większą satysfakcje!!!.

Pozdrawiam Artur Słupecki

Nasz sponsor Turecki Kebab przyłączył się do walki z koronawirusem! 🤜🦠 W dniu dzisiejszym jeden z naszych trenerów wraz z właścicielem firmy Panem Kemalem Yildiz zawozili darmowe posiłki dla lekarzy walczących z COVID-19. Dodatkowo firma przygotowała specjalną promocję: pracownicy służby zdrowia bezpośrednio zaangażowani w zwalczanie epidemii mogą otrzymać bon na posiłek, a pracownicy służb sanitarnych i mundurowych mogą skorzystać z 50% upustu! Otwarte są 2 lokale: ul. Jagiełły 3/a oraz ul. Kazimierza Wielkiego 250/3. Zgodnie z ustawą w lokalu nie można spożywać posiłków, ale jest możliwość zamówienia na wynos 🌯  

Informacja: Jakub Głuchowski

Drodzy młodzi judocy

Nie widzieliśmy się już ponad tydzień. Zachęcamy Was do dbania w różny sposób o formę fizyczną, do wspólnych ćwiczeń z rodzeństwem, rodzicami a może i dziadkami.

Wystarczy codziennie około 20 minut poświęcić na ćwiczenia ogólnorozwojowe tj. pompki, przysiady, pajacyki, skręty tułowia, skłony, aby Wasz pobyt w domu nie pozbawił Was dobrej kondycji, którą już wypracowaliście na treningach.

Wasze starsze koleżanki i koledzy już trenują w domach. Bierzcie od nich dobry przykład i też spróbujcie, bo warto.

My trenerzy w Was wierzymy. Na pewno dacie radę no, bo kto, jak nie Wy.

Informacja: Trenerzy.

KLIKNIJ POWYŻEJ W LINK ABY OBEJRZEĆ FILM

Ignacy ćw. 7

Galeria zdjęć

kliknij aby obejrzeć

Koniec ferii.

Zakończyły się zgrupowania naszej sekcji podczas zimowych ferii.

W pierwszym tygodniu nasi najmłodsi zawodnicy wyjechali do Szklarskiej Poręby. Podczas siedmiu dni trenowali, bawili się i uczyli się jazdy na nartach.

Wspólnie z naszym klubem trenowali młodzi judocy z Międzyrzecza, Sławy, Zielonej Góry, Świebodzina i Rawicza.

 Drugi tydzień to tradycyjnie pobyt w Zakopanem.

Ignacy Studnicki, Natalia Dul i Julia Piniewska, wraz z zawodniczkami i zawodnikami ze Sławy, Nowej Soli i Kożuchowa trenowali wspólnie z judokami z województwa wielkopolskiego, małopolskiego i kujawsko-pomorskiego.

Zajęcia odbywały się w COS, na tatami w ośrodku „ Willa Basieńka” i w terenie.

Podczas treningów zaszczyciła nas swoją obecnością srebrna medalistka Igrzysk Olimpijskich  w Atlancie Aneta Szczepańska.

Informacja: Pan Tomasz Zieliński, trener

Galeria zdjęć

kliknij aby obejrzeć

UCHWYCONE W OBIEKTYWIE

kliknij aby obejrzeć

UCHWYCONE W OBIEKTYWIE

kliknij aby obejrzeć